Nie mam weny na to opowiadanie, a to co już napisałam jest tak bezsensowne, że aż wstyd to komukolwiek pokazać. Nie będę nic robić na przymus, bo nie chodzi tu o to, żeby dodać cokolwiek, ale żeby było to z sensem. Bloga nie usuwam, bo obiecałam sobie, że TO opowiadanie na 100% skończę. Jeżeli, ktoś jest zainteresowany tym co teraz będę pisać i publikować zapraszam na Pod powierzchnią.